Łączna liczba wyświetleń

Solniczka

Solniczka
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą bałwochwalstwo. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą bałwochwalstwo. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 18 kwietnia 2013

Nie jestem mistrzem świata

Wiara w Boga to zespół konkretnych postaw, decyzji działań podejmowanych na co dzień, nieustannie też poddawanych weryfikacji. To - oczywiście, spełnianie uczynków miłości, ale jednocześnie nie redukowanie do tych, konkretnych czynów, czy postaw Żywego Boga. Inaczej mówiąc - To, że niosę innym Boga poprzez dobre słowo, czy cierpliwość, nie oznacza, że ktoś, komu brak cierpliwości, czy z trudem przychodzi mu rzec komuś dobre słowo - jest tym pozbawiony łaski niesienia innym Boga w ogóle.

Każdy na miarę swego powołania oraz adekwatnie do swego usposobienia, czy charakteru, realizuje powołanie do głoszenia Chwały Bożej. Wszak rzecze pismo: (...) usta dzieci i niemowląt oddają chwałę Panu Bogu.

Ktoś, kto wiecznie chodzi i marudzi, że on nie umie Panu Bogu służyć, ten tak faktycznie grzeszy pychą i wędruje jakby ku bałwochwalstwu, albowiem Pan Bóg bubli nie tworzy. Bardziej objawia bogactwo różnorodności w stworzonym przez Niego świecie; pokazuje nieustannie, że moc w słabości się doskonali.

To chyba właśnie najbardziej - doświadczenia bycia potrzebnym i jednocześnie bycia rozumianym - jest jakby owocem dialogu człowieka z Bogiem: 

Panie, wiem, że nie jestem mistrzem świata w świadczeniu o Tobie, ale wiem też, że mistrzostwo to Twoja cecha, w której mnie zachowujesz na taki sposób, jaki Ty uznajesz za najwłaściwszy.